Nie można pokazać tej sekcji, ponieważ nie jesteś zalogowany.
2 komentarze do “Instruktaż- jak korzystać z kart”
Anna Waraksa
Hej. Będę dopiero zaczynać przygodę z czytaniem globalnym. Synek ma prawie 13 miesięcy. Mam kilka pytań:
1. Czy koniecznie te 10 wyrazów musi być z tej samej kategorii?
2. Kupiłam Wasz zestaw 1. Kiedy można spodziewać się kolejnych? Oraz tych w języku angielskim?
3. Czy żeby pokazywać karty w j. angielskim trzeba też na co dzień mówić do dziecka w tym języku?
Witaj!
1. Nie, nie ma takiej konieczności 🙂 możesz dowolnie mieszać słowa. Podział na kategorie to sugestia Domana, może też podobać się starszym dzieciom. Ale generalnie nie ma to aż takiego znaczenia.
2. Ciężko stwierdzić… szczerze mówiąc blokują nas finanse. Chyba jedyną opcją będzie znowu zrobienie przedsprzedaży. Wtedy możemy stworzyć kolejne zestawy dość szybko. Będziemy kombinować, ale myślę, że najwcześniej w kwietniu, bo marzec mamy dość pracowity.
3. Nie trzeba, ale jeżeli jedyny kontakt dziecka z angielskim będzie przez karty, to nie nauczy się tego języka. Nauczy się w nim czytać, ale nie będzie go rozumiał. Jeżeli chcesz żeby dziecko rozumiało i mówiło po angielsku, to musi mieć też kontakt z żywym językiem, najlepiej za pomocą rodzica 🙂
Hej. Będę dopiero zaczynać przygodę z czytaniem globalnym. Synek ma prawie 13 miesięcy. Mam kilka pytań:
1. Czy koniecznie te 10 wyrazów musi być z tej samej kategorii?
2. Kupiłam Wasz zestaw 1. Kiedy można spodziewać się kolejnych? Oraz tych w języku angielskim?
3. Czy żeby pokazywać karty w j. angielskim trzeba też na co dzień mówić do dziecka w tym języku?
Witaj!
1. Nie, nie ma takiej konieczności 🙂 możesz dowolnie mieszać słowa. Podział na kategorie to sugestia Domana, może też podobać się starszym dzieciom. Ale generalnie nie ma to aż takiego znaczenia.
2. Ciężko stwierdzić… szczerze mówiąc blokują nas finanse. Chyba jedyną opcją będzie znowu zrobienie przedsprzedaży. Wtedy możemy stworzyć kolejne zestawy dość szybko. Będziemy kombinować, ale myślę, że najwcześniej w kwietniu, bo marzec mamy dość pracowity.
3. Nie trzeba, ale jeżeli jedyny kontakt dziecka z angielskim będzie przez karty, to nie nauczy się tego języka. Nauczy się w nim czytać, ale nie będzie go rozumiał. Jeżeli chcesz żeby dziecko rozumiało i mówiło po angielsku, to musi mieć też kontakt z żywym językiem, najlepiej za pomocą rodzica 🙂
Pozdrawiam
Martyna